sesja produktowa lifestyle
sesja produktowa lifestyle
Jesienna zmiana czasu to znak, że wieczory z dziećmi w domu będą coraz dłuższe. Pogoda nie sprzyja rowerowym wycieczkom, ani radosnym zabawom w parku. Ciemność panująca już od 16:00 oznacza, że musimy zapewnić atrakcyjne zajęcia przez długie godziny. Mam troje dzieci i wiem jak spokojnie bywa kiedy coś ich zajmie, a jaki chaos panuje, gdy zabawy wymyślają sobie sami. Na szczęście możemy sięgnąć po sprzymierzeńców w tej materii – zestawy kreatywne, gry planszowe czy muzyczne książeczki, dzięki którym być może znajdziemy nawet chwilę dla siebie, żeby wskoczyć na moment pod koc z kubkiem gorącej herbaty. Co prawda, będąc rodzicem, nie mam wielkich złudzeń, bo czas kiedy dzieci zajmą się zabawą przeznaczymy raczej na nadrabianie pracy, albo ogarnianie mieszkania, ale to też kiedyś trzeba zrobić 😉
Razem z moją ekipą testowaliśmy jesienne umilacze czasu dla Ładne Bebe. A dokładniej dzieciaki testowały, a ja robiłam zdjęcia. Chłopcy chodzili do muzycznego żłobka i od małego bardzo lubią muzykę, więc w książeczkach Pomelody zakochali się z miejsca i nie przesadzę jeśli powiem, że ciężko ich było od nich oderwać. Gry Muduko i zestawy kreatywne Janod to kolejne propozycje, które bez udziału ekranów kupią nam chwilę na wstawienie, czy rozwieszenie kolejnego prania. To również doskonali trenerzy cierpliwości, małej motoryki, doznań sensorycznych i wiedzy z zakresu łączenia barw. Najwspanialsza nauka przez zabawę!